sąsiadów ....oraz znajomych .....Nazywane pączusiami przez najmniejszego z naszego rodu :D. Mimo , ze najmłodszy nie przepada za białym serem jednak oponki z serem wcina, że mama nie nadąża smażyć :) Oczywiście wykrawanie kółek z ciasta a później mniejszych kółeczek ze środka oponek jest przyjemną nauka ( skupia się niesamowicie aby wyciąć dokładnie na środku )jak i zabawą dla naszego smyka gorzej jest z mieleniem twarogu ...jak miele sama robię to błyskawicznie , jak mieli ze mną synek to mielenie trwa trooooszkę dłużej :D :D
750 gr twarogu półtłustego
750 gr mąki
350 ml śmietany 18%
170 gr cukru
Cukier puder do oprószenia oponek
1,5 łyżeczki octu
1 łyżeczka sody
4 żółtka
Małe opakowanie cukru waniliowego
Dziś robiąc oponki dodałam kilka kropel aromatu cytrynowego.
Olej do smażenia ( smażę w mniejszym garnku wlewam ok 1 litra )
Do zimnego oleju dodają ok 1 kieliszka spirytusu aby oponki nie wchłaniały oleju .
WYKONANIE:
Twaróg zmielić , dodać pozostałe składniki zagnieść ciasto do połączenia się składników.Oprószyć blat wyjąc z miski masę na blat i zagniatać podsypując co jakiś czas mąka, gdyby kleiło się do dłoni. Gotowe ciasto rozwałkować na ok 1-1,5 cm wykrawać szklanką duże koła , następnie kieliszkiem ze środka dużego koła wykrawać mniejsze kółeczka .